Z ostatnich raportów wynika, że organizacja non-profit wspierająca rozwój projektu ETH może być poddawana analizie. Podejrzenia te narosły po tym, jak z oficjalnej strony Fundacji Ethereum zniknął fragment informujący o braku kontaktu z agencjami państwowymi.
Organizacja Siedziba w Szwajcarii
Fundacja Ethereum, mająca siedzibę w Szwajcarii, odegrała kluczową rolę w powstaniu i rozwoju ETH. Ostatnio pojawiły się sugestie, że może być ona przedmiotem śledztwa.
Prośby o Informacje dla Organów Regulacyjnych
Według znanego prawnika Mike’a Seliga, organizacje wspierające projekty związane z kryptowalutami często otrzymują prośby o udostępnienie informacji ze strony organów regulacyjnych na poziomie federalnym i stanowym. Podkreślił, że taki rodzaj wezwań jest dla instytucji kryptograficznych prawie rutynowy, jak wschód słońca.
Podobne fundacje, jak Fundacja Ethereum, regularnie otrzymują prośby o dobrowolne przekazanie określonych danych. Mike Selig zaleca jednak zachowanie spokoju, uważając, że są to standardowe żądania wymiany informacji.
Artykuł ten wskazuje na potencjalny związek między badaniami SEC na temat Fundacji Ethereum a ETF-ami opartymi na Ethereum. Scott Johnsson zauważa, że obecne wydarzenia mogą być powiązane również z działaniami przeciwko takim platformom jak Coinbase i Binance.
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) podchodzi do ETH z niepewnością, co może wpływać na rynek kryptowalut. Mimo tego kurs ethera (ETH) nieznacznie wzrósł do ponad 3,3 tys. dolarów, co oznacza zmianę o 1,58% w ciągu godziny. Obecnie ETH podąża śladami bitcoina (BTC), który również zanotował powolny wzrost po ostatnich spadkach.